Dostępność: Dostępny
Czas wysyłki: 24 godziny
Koszt wysyłki: od 20,00 zł
Stan magazynowy: 
Stan produktu: Nowy
Mosiężny sekstant żeglarski z mosiądzu ręcznie wytwarzany tak, by jak najdokładniej odzwierciedlał tradycyjne sekstanty wykorzystywane przed wiekami na dawnych żaglowcach. Sekstant umieszczony w eleganckim drewnianym, marynistycznym pudełku ozdobionym nautycznym motywem, będzie wyjątkową ozdobą każdego pomieszczenia, nada żeglarskiego charakteru w biurze, salonie czy gabinecie.
Oferowane przez nas urządzenie nie zostało skalibrowane optycznie, nie powinno być stosować do precyzyjnego określania pozycji na morzu, błąd pomiaru może być zbyt duży. Sprawdzi się za to doskonale jako charakterystyczny symbol żeglarski, niecodzienny upominek dla właściciela łodzi, miłośnika żeglarstwa, pasjonatów historii morskich podbojów i dawnych wypraw pod żaglami. Niezastąpiony prezent dla Żeglarza i Ludzi Morza.
Wymiary sekstantu: 19,5cm/19cm/8cm
Waga: 600 g
Wymiary drewnianego pudełka: 20 cm x 20 cm x 9,5 cm (wysokość)
Waga całkowita: 1500 g
Pierwszy sekstant powstał XVIII w., w Anglii, która królowała wówczas na morzach i oceanach, dlatego też większość przyrządów do nawigacji zawdzięczamy Anglikom. Twórcą sekstantu jest John Hadley, który przyczynił się również do powstania teleskopu newtonowskiego. Stosowane do dziś sekstanty niewiele się różnią od oryginału. Nazwa urządzenia pochodzi od łacińskiego słowa sexta, które oznacza 1/6, ponieważ podstawowy element przyrządu, czyli kątomierz, stanowi wycinek 1/6 koła. Sekstanty długo wykorzystywano w nawigacji morskiej, szczególnie w odległych miejscach, do których nie docierały sygnały radiolatarni ani systemów nawigacyjnych. Na podstawie zmierzonej za pomocą sekstantu wysokości obserwowanego ciała niebieskiego i znając czas dokonania obserwacji, do którego określenia służy specjalny, bardzo dokładny zegar zwany chronometrem, można odczytać pozycję geograficzną z tablic nazywanych almanachami. Sekstanty przestały być używane w codziennej nawigacji dopiero wtedy, gdy upowszechniły się odbiorniki GPS i łączność satelitarna. Obecnie są przyrządami pomocniczymi, nie ma większej jednostki pływającej na której nie znaleźlibyśmy sekstantu.
